czwartek, 18 listopada 2010

Poczucie sprawiedliwości


Tak. Było troszkę odmienne od naszego. Oddam w tym momencie głos pewnemu panu, który był uprzejmy zrelacjonować jak takie poczucie sprawiedliwości przejawiało się w praktyce.

"Na Moście Londyńskim zobaczyłem głowy trzech, albo czterech mężczyzn zatknięte na tykach. Na bramie Ludgate umieszczono całą górną część innego nieszczęśnika. Po drugiej stronie zaś, zwisała dolna część z jedną nogą. Dziwny był widok czupryn czesanych wiatrem, odsłaniających wyjedzony nos, i palców u rąk, zgiętych jak szpony, z prześwitującymi białymi kośćmi. Ten widok miał być nauczką dla wszystkich młodych ludzi, aby pamiętali o właściwym zachowaniu."

Ten tekst spisany był po łacinie i służył jako materiał w szkole - do nauki kaligrafii. Większość pomyśli, że było to okrutne - traktować ludzi w tak niehumanitarny sposób. Było okrutne. Ale zazwyczaj było też sprawiedliwe. Dziś niejeden zbrodniarz siedzi w ciepłej celi, i żyje mu się czasami lepiej niż na wolności. Kara pozbawienia wolności w średniowieczu praktycznie nie istniała. Lepsze, tańsze i skuteczniejsze było potraktowanie delikwenta w taki sposób, żeby zostało po nim to co w tekście powyżej. Widok obciętej głowy przy wjeździe do miasta powstrzymał zapewne niejednego złoczyńcę przed popełnianiem ohydnych czynów. Dziś kara jest raczej nagrodą, a wyrok sądu bawi skazanych. Wtedy kara wywoływała u nich czarną rozpacz, a gdy przemawiał sędzia, zdawało się, że przemawia sam Bóg.

4 komentarze:

  1. Szkoda tylko, że szlachcic nie mógł byc tak samo potraktowany jak zwykły chłop. Poza tym nie zgodzę się z tym, że więzienie w obecnych czasach jest takie słodkie. W pewnym więzieniu w Polsce pewnemu skazanemu przy pracy wylał się kwas na twarz... wysłano go do szpitala... następnego dnia cały oddział miał poparzone twarze... Nie sądzę, żeby było im tak dobrze w celi...

    OdpowiedzUsuń
  2. Szlachcic i chłop nie byli traktowani tak samo - zgoda - takie były czasy. Jeśli myślisz, że dzisiaj mamy równe traktowanie, rozczaruję cię, jesteś w błędzie. Człowiek majętny, z wpływami i układami wywinie się sprawiedliwości. Jak w pewnym przysłowiu: prawo jest jak płot - żmija się prześlizgnie, kot przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozlezie gdzie nie powinno. We więziennych celach wesoło nie jest, ale są przestępstwa, które karać powinno się tylko śmiercią.

    OdpowiedzUsuń
  3. A wyobraź sobie, że nastąpiła pomyłka... Skazali niewinną osobę na karę śmierci... Raczej opowiadałbym się za słowami prof. dr hab. Andrzeja Zolla, który mówił: "lepiej żeby na wolności grasowali 4 bandyci niż skazano na śmierć niewinnego człowieka".

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętaj Galahadzie, że wtedy o wiele trudniej było złapać przestępce po dokonaniu przestępstwa dlatego funkcja represyjna prawa karnego była tak ważna należało surowo karać złapanych bo trudno było złapać następnych. Ale to nie zmienia faktu że przestępstwa powinno się karać szybko i sprawiedliwie.

    OdpowiedzUsuń